Neofobia a ARFID

Inna jest wybiórczość pokarmowa w przypadku neofobii żywieniowej, a inna w ARFID.

ARFID i niska masa ciała prowadzą do anoreksji. Nie u każdego dziecka z autyzmem występuje ARFID.
W terapii Integracji Sensorycznej stosowanej także przy wybiórczości pokarmowej, ważna jest kolejność odwrażliwiania, stopniowa ekspozycja i budowanie motywacji. Neofobia jest fazą rozwojową i nie zostaje z nami do końca życia.

Gdy dziecko odrzuca to, co gorzkie i obślizgłe, warzywa, owoce, mięso i ryby, a je suchą bułkę i suchy makaron, to neofobia żywieniowa. Rodzic delikatnie proponuje nowe jedzenie, nie fiksując się na tym. Przygotowuje zawsze wspólny posiłek. To umożliwia stopniową ekspozycję i oswajanie. Pamiętaj o diecie dziecka. Porozmawiaj z dietetykiem.

Naucz dziecko bawić się jedzeniem, co odwrażliwia je. Układajcie obrazki z jedzeniem, lepcie razem pierogi. Stosuj metodę babci.

Typowy niejadek akceptuje powyżej 30 produktów. Gdy mniej niż 20, konsultuj się z lekarzem. Sprawdź, czy dziecko wie, że je owoce i warzywa, czy je dotyka, czy nie boi się pobrudzić. Czy je w postaci papki, czy w kawałku. Stosuj metodę maskowania smaku. Bardzo istotne znaczenie ma właśnie dieta i jej rodzaj. Dieta ketogenna pomaga w chorobie Retta, padaczce lekoopornej, a w przypadku dorosłych pacjentów, w chorobie Parkinsona. Pomaga ona także w zaburzeniach autystycznych.

Eliminacja niektórych produktów poprawia komfort funkcjonowania dziecka i redukuje w stopniu znacznym negatywne zachowania. Autyzm to zaburzenia neurorozwojowe i nie da się ich wyleczyć. Ale właśnie poprzez dietę możemy niwelować objawy autystyczne na poziomie sensorycznym, gdy jedzenie sprawia ból lub wiąże się z dyskomfortem. Selektywność żywieniowa dotyczy 80 procent dzieci z autyzmem i około 10-50 procent dzieci neurotypowych.

Wąska dieta, odrzucanie całych grup produktów, a pochłanianie produktów z jednej grupy, sztywne preferencje żywieniowe. Co ciekawe, trudności w kontaktach społecznych, zaburzenia mowy , zaburzenia abstrakcyjnego myślenia, ściśle łączą się z dietą. Poprawiając dietę, podnosimy komfort życia pacjenta. Dziecko nie sygnalizuje nam swoich problemów, ale odrzuca od razu całe jedzenie.